Podsumowanie roku 2017 w polskiej i światowej gospodarcze

Zapraszamy do obejrzenia gospodarczego podsumowania roku 2017 w Polsce i na świecie. W rozmowie z Natalią Ostrowską na antenie Telewizja Republika, uczestniczył Jarosław Nawrotek z Centralnego Ośrodka Informacji Gospodarczej oraz Piotr Palutkiewicz z Instytutu Instigos.

Jak zauważał Palutkiewicz – „To był dobry rok dla gospodarki światowej, a w konsekwencji gospodarki polskiej. 75% państw na świecie odnotowało wzrost gospodarczy. Bezrobocie jest niskie, odbija również handel. Mamy światową hossę. Towarzyszyły jej również pewne wydarzenia, głównie polityczne, które miały albo mogą mieć wpływ na to, jak te gospodarka będzie wyglądała w przyszłości. Mieliśmy do czynienia w mijającym roku z dość istotnymi wydarzeniami, które miały miejsce między innymi w Stanach Zjednoczonych, Niemczech, czy Austrii. Równocześnie w Korei Północnej trwa niestabilna sytuacja, która powoduje, że gospodarka wstrzymuje oddech. (…) Mamy wysoką hossę, światowe rynki są bardzo rozgrzane i notują historyczne maksima. Wydaje się więc, że w obliczu tego, w każdym momencie może nastąpić korekta i dość nieznaczące zdarzenie może spowodować, że dojdzie do odwrócenia trendu. Pytanie tylko na jaką skalę będzie to zjawisko.”

Jeśli chodzi o sytuację w polskiej gospodarce, Palutkiewicz oceniał: „W konsekwencji światowej hossy, był to dobry rok także dla polskiej gospodarki. Jeśli miałbym wskazać jedno najważniejsze wydarzenie gospodarcze w minionym roku, to nastąpiło ono w grudniu i był to wybór na premiera Mateusza Morawieckiego. Mamy ekonomistę na czele państwa, więc z gospodarczego punktu widzenia jest to pożądane. (…) Warto także wspomnieć o czarnym czwartku w końcówce listopada, kiedy to rząd pokazał swoje najbardziej etatystyczne oblicze. Wtedy przegłosowano ustawę o ograniczeniu sprzedaży alkoholu po godzinie 22:00, zniesienie limitu trzydziestokrotności składki ZUS, czy zakaz handlu w niedzielę. Pokazuje to, że pomimo zapowiedzi programowych Premiera Morawieckiego, administracja państwowa pokazuje działania odwrotnie. (…) W kolejnym roku mam nadzieję, że dojdzie do pewnego odwrócenia i bardziej przyjaznego podejścia w stosunku do przedsiębiorców i stosowania bardziej liberalnych rozwiązań gospodarczych, tak jak ma to miejsce w Stanach Zjednoczonych, czy w Austrii w chwili obecnej. (…)”

Prezes Instytutu Instigos, dodawał także, że „zmniejszenie armii urzędników będzie możliwe, jeśli zostanie zmniejszona inflacja prawa. Ten kończący się właśnie rok był rekordowy dla Polskiej legislatywy, pod tym względem, że wyprodukowana została rekordowa liczba stron ustaw i rozporządzeń, które wpływają na brak stabilności dla nie tylko przedsiębiorców, ale tylko dla zwykłych obywateli. Inflacja prawa i jego niestabilność powoduje, że trudne jest życie polskiego przedsiębiorcy. (…) Rok 2018 będzie pierwszym rokiem, kiedy możemy powiedzieć <<sprawdzam>> i zobaczyć jak faktycznie zapisy Konstytucji dla Biznesu oraz wcześniejsze zapisy w Planie Morawieckiego są realizowane w praktyce.” – kończył Palutkiewicz.